Odcinek #188: Macierzyństwo, życie i biznes – ojej!

W tym tygodniu dyskutujemy o tym, jak radzić sobie z macierzyństwem, życiem i biznesem. Rozmawiamy również o tym, czy istnieje coś takiego jak równowaga i jak ustalamy priorytety tego, co jest dla nas ważne.

Archiwum podcastów można znaleźć tutaj.

Wielkie podziękowania dla naszych sponsorów! Sprawdź oferty od Athletic Greens, Calm, LMNT i iHerb.

A jeśli szukasz konkretnego kodu, który usłyszałeś w podcaście, możesz zobaczyć pełną listę na tej stronie!

Notatki z programu:

Czy wierzysz w równowagę?

Elsie – Nie, ale są rzeczy, które możesz zrobić, aby poczuć, że jesteś na szczycie rzeczy, takich jak nagrywanie partii i ustalanie granic.

Emma – Nie, życie ma różne fazy, więc rzeczy zmieniają się cały czas.

Jak ustalić priorytety tego, co należy zrobić każdego dnia, tygodnia i miesiąca?

Elsie – Tworzymy listy i planujemy dni.

Emma – Zostaw jeden dzień pusty, aby uwzględnić dodatkowe rzeczy, które się pojawią.

Jak ustalić granice między pracą a dziećmi, aby mieć czas na jedno i drugie?

Elsie – Skup się na tym, co aktualnie robisz i poświęć się temu w 100%. I pamiętaj, że „zrobione” jest lepsze niż „idealne”.

Emma – Pracuj w godzinach, w których dzieci są w szkole lub przedszkolu, skup się na dzieciach, gdy są w domu, zajmij się sobą lub swoim hobby po tym, jak dzieci pójdą spać, i szanuj to, jak się czujesz (i mów „nie”).

Jak radzisz sobie z jednym obszarem swojego życia wymagającym więcej uwagi niż inne?

Elsie – Bądź ze sobą szczera w kwestii tego, czego potrzebujesz.

Emma – Nie przejmuj się tym, co myślą inni.

Pytanie od słuchacza: Co byś robiła, gdybyś nie prowadziła A Beautiful Mess?

Elsie – Prowadziłabym księgarnię.

Emma – Być pisarką lub sprzątaczką.

Przegapiłeś odcinek? Bądź na bieżąco!

Odcinek 188 Transkrypcja:

Emma: Słuchasz podcastu The Beautiful Mess, swojego przytulnego, komfortowego słuchowiska. W tym tygodniu rozmawiamy o tym, jak radzić sobie ze wszystkimi sprawami związanymi z macierzyństwem, życiem i biznesem. Dyskutujemy o tym, czy istnieje coś takiego jak równowaga i jak ustalamy priorytety tego, co jest dla nas ważne.

Elsie: Woohoo. Uwielbiam ten temat. Myślę, że to będzie naprawdę zachęcający odcinek. Uwielbiam biznes. Uwielbiam być mamą. Myślę, że nie podoba mi się charakterystyka, że musisz wybrać jedno lub drugie, albo że nie możesz być świetny w obu jednocześnie. Oglądałam wczoraj „Hook” z Novą po raz pierwszy i jest to idealny filmowy portret tego, co uważam za irytujące i uwielbiam ten film. Nie mówię nic złego o filmie, jest jak 10, ale pomysł, że twój telefon sprawi, że będziesz tak złym rodzicem, że musisz dosłownie wyrzucić go przez okno, abyś mógł skupić się na swoich dzieciach, jest trochę głupi. Wiesz, co mam na myśli? Myślę, że jest tak wiele sposobów na bycie dobrym rodzicem i pasjonowanie się swoją karierą w tym samym czasie i chciałbym, aby więcej filmów pozwalało bohaterom na to. Ale myślę, że jest to coś, czym naprawdę się pasjonuję i zdecydowanie uważam, że od czasu do czasu mamy swoich małych łobuzów, którzy chcą się nas czepiać. być bardziej tym lub bardziej tamtym. Ale myślę, że jest to coś, z czego jestem bardzo, bardzo dumna, kochając moją pracę i kochając bycie mamą w tym samym czasie.

Emma: Tak. Można to robić na milion różnych sposobów, wszystkie są ważne.

Elsie: W tej chwili, gdy nagrywamy ten podcast, mój pięciolatek ogląda film Zaplątani, a mój mąż pakuje naszą kapsułę na podjeździe, a ja nagrywam ten podcast. Minutę po tym, jak go skończę i wcisnę „zapisz”, będę już w samochodzie. Równowaga jest wyimaginowana lub jest czymś w rodzaju rzeczy, którą musisz sam stworzyć. I myślę, że to normalne i zdrowe i chciałbym, żeby więcej ludzi było jak, nie wiem, podoba mi się pomysł, że to powinno być trochę trudne. To powinno być trochę trudne przez te lata. Chcę mieć swoją karierę. Nigdy nie miałem momentu, w którym całkowicie chciałem rzucić pracę, co jest niesamowite, jeśli to zrobisz. Po prostu w ogóle tego nie miałem. Myślę więc, że znalezienie sposobu na robienie obu tych rzeczy w tym samym czasie jest bardzo cenne. Myślę, że nie musisz być przesadnie wyczynowy, nie musisz mieć wszystkiego razem, nie musisz robić wszystkiego, możesz po prostu dać z siebie wszystko. Pomysł, że to, co najlepsze, jest wystarczająco dobre, uważam za naprawdę ważny i zdrowy sposób. Emma, jedną z jej mocnych stron jest bycie finiszerem. Więc myślę, że jest to coś, w czym jest naturalnie wyposażona i naprawdę rzuciła mi wyzwanie, aby po prostu to zrobić. Po prostu rób to najlepiej jak potrafisz, rób najwięcej jak potrafisz w tym niewielkim czasie każdego dnia, a potem po prostu bądź z tym w porządku. Pogódź się z tym, co udało ci się zrobić.

Emma: Tak. Jeśli chodzi o myślenie o równowadze lub gdy ludzie pytają, jak to wszystko zrównoważyć? Czasami mój umysł od razu myśli o perfekcji. A powodem, dla którego jestem finiszerem, a przynajmniej jednym z powodów, jest to, że tak naprawdę nie wierzę w doskonałość. Myślę, że jest to coś, do czego się dąży i wszyscy mamy o tym pojęcie, ale tak naprawdę nie jest to realne. Prawie nic nie jest doskonałe, to nie jest rzeczywistość. I w podobny sposób, powiedziałbym, myślę, że równowaga jest czymś w rodzaju tego, jest czymś, do czego należy dążyć. To coś, za co, gdy masz chwile, w których czujesz, że ją masz, to bądź wdzięczny. Są też inne momenty, kiedy tak nie jest, to jest jak rzecz, do której dążysz, ponieważ nie uda ci się tego osiągnąć i to jest w porządku. Lepiej jest mieć do czego dążyć, niż nie mieć do czego dążyć, ale myślę, że przynajmniej w niektórych fazach życia, a może w całym życiu, to tak naprawdę nie istnieje. A jeśli patrzysz na czyjeś życie i myślisz, że jest idealnie zrównoważone. Mają wszystko, nie musieli dokonywać żadnych kompromisów w swoim życiu. Zaufaj mi, nie znasz ich życia, naprawdę nie ma szans, że naprawdę wiesz, co dzieje się w ich życiu, jeśli tak uważasz, ponieważ rozumiem to, czasami patrzę na życie innych ludzi i myślę, że to rozumiem. Ale prawda jest taka, że tak naprawdę nie wiem, co musieli zrobić, jakie są ich kompromisy.

Elsie: Nie, całkowicie się z tym zgadzam. Myślę, że bardzo, bardzo łatwo jest spojrzeć na czyjeś życie i założyć, że jest łatwiejsze niż twoje. I myślę, że nauczenie siebie, by tego nie robić, jest ważną częścią bycia dorosłym i oznaką dojrzałości, po prostu wiedząc, że każdy przez to przechodzi.Prawdopodobnie jest o wiele gorzej niż myślisz, zamiast mieć o wiele łatwiej.

Emma: I może być łatwiej niż tobie, ale też bym się spierała, co z tego? W jaki sposób ci to pomaga? Jeśli ktoś naprawdę ma łatwiejsze życie niż ty, jedyną rzeczą, którą powinieneś zrobić, to poprosić go o wskazówki. Poza tym nie musisz się nad tym w ogóle rozwodzić, ponieważ nie ma to na ciebie żadnego wpływu. Jeśli mają łatwiejsze życie niż ty, jeśli chcesz to wykorzystać jako sposób na złość lub gorycz, możesz, ale osobiście nie lubię czuć goryczy. Złość jest czasami w porządku, ale ogólnie rzecz biorąc, tak naprawdę nie żyję w stanie ciągłego negatywizmu, to nie jest pomocne. Więc po co się tym przejmować?

Elsie: Tak, zdecydowanie się z tym zgadzam. Okej, więc jedno z pytań brzmi: czy wierzysz w równowagę? Osobiście trzymałbym się od niej z daleka. Po prostu nie, myślę, że wierzę w równowagę. Myślę, że czasami można znaleźć coś dobrego, ale jeśli chodzi o codzienne życie i codzienny harmonogram, moje życie nie jest w ogóle zrównoważone i nie sądzę, żeby mi to szkodziło, myślę, że to pomaga. Moją wielką bolączką jest praca seryjna, która jest po prostu z założenia niezrównoważonym życiem, w którym masz dzień, w którym robisz tylko to i inny dzień, w którym wykonujesz tylko zupełnie inne zadanie. Mam wiele tygodni, w których robię tylko jedną lub dwie rzeczy, ale robię tak dużo, że wystarcza mi to na miesiąc. Dla mnie to jedyny sposób, w jaki kiedykolwiek byłem w stanie trzymać się harmonogramu moich celów. Więc jest to niezbędne, nie tylko pomocne, to moja ścieżka i działa lepiej dla mojego mózgu, ponieważ gdybym próbował robić to godzinę dziennie, a tamto godzinę dziennie, nie byłbym w stanie tego zrobić. Osobiście nie rozwijam się w takim harmonogramie. Przeskakiwanie od zadania do zadania i ciągłe zmiany to dla mojego mózgu zbyt wiele i uważam, że to po prostu nieprzyjemny harmonogram. Inną rzeczą, która bardzo pomaga mi zachować równowagę, choć nie wiem, czy jest to równowaga, są granice. Moje granice są dość proste. Jeśli ktoś ma nagły wypadek w pracy i jest noc, nie czuję, że muszę na to zareagować. Jeśli jestem w trakcie kładzenia dzieci spać, czuję, że mogę przynajmniej skończyć to, zanim na to spojrzę i czuję się z tym dobrze, nie czuję nic. A jeśli ktoś napisze do mnie w weekend i będzie czegoś potrzebował, również nic do tego nie czuję. Odpiszę na niego, jeśli będę mieć czas, a jeśli nie, to nie odpiszę i nie uważam tego za coś złego. Jest też wiele innych granic, takich jak wylogowywanie się podczas wakacji i wiele razy, kiedy spędzam czas z rodziną, w ogóle nie korzystam z mediów społecznościowych i tak naprawdę nawet nie mam przy sobie telefonu i to jest świetne uczucie. Tak więc, sposobem na stworzenie równowagi jest posiadanie tych granic, w których czasami robię tylko jedną lub drugą rzecz.

Emma: Tak, powiedziałabym, że niekoniecznie wierzę w równowagę, ponieważ lubię też pracę seryjną i tego typu rzeczy, ale myślę też, że dwie rzeczy z tym związane to po pierwsze, myślę, że są różne fazy życia. Oczywiście w zależności od tego, czym chcesz wypełnić swoje życie. I każdy może wybrać coś dla siebie, ale dla mnie jestem obecnie w fazie, w której mam pracę na pełny etat i mam malucha, a to są dwie rzeczy, które wybrałem. Kocham swoją pracę. Naprawdę pasjonuje mnie moja kariera, kocham mojego syna i kocham moje dziecko.i uganianie się za maluchem. A to tylko dwie rzeczy, które zajmują mi dużo czasu, więc moje życie nie jest zbyt zrównoważone. Nie czuję, że mam dużo czasu dla siebie lub na przyjaźnie, ale wiem też, że są one ważne i że stracę rozum, jeśli tego nie zrobię. Skupiam się więc na tym i dokładam starań, aby nie stracić przytomności, ponieważ nie możesz wykonywać swojej pracy ani wychowywać malucha, jeśli stracisz przytomność. Więc nie doprowadzaj się do stanu, w którym czujesz się tak wypalony przez cały czas. Ale myślę, że są różne fazy życia. Na przykład czasami, gdy jestem trochę przygnębiony lub czuję, że chciałbym mieć więcej czasu na pisanie. Chciałbym mieć więcej czasu na malowanie lub robienie czegoś w domu. Naprawdę chciałbym udekorować ten pokój i czuję, że to się nigdy nie wydarzy. Myślę, że będziesz miał te inne fazy życia, kiedy twoje dziecko będzie starsze i kiedy ty będziesz starszy, i będzie po prostu inaczej, a życie będzie naprawdę długie i będziesz miał mnóstwo czasu na zrobienie wszystkiego, co chcesz zrobić. Czuję, że mówienie sobie tego jest w pewnym sensie manifestowaniem tego, a także przypomina mi, że jesteś w pewnej fazie i może to nie być zrównoważone. To nie będzie zrównoważone i to jest w porządku, ponieważ to wybrałaś. Naprawdę chciałam być mamą i naprawdę kocham bycie mamą, ale zajmuje to mnóstwo czasu. Inną rzeczą, którą chciałabym powiedzieć, jest to, że może nie wierzę w równowagę, nie wiem. Ale zdecydowanie wierzę w kompromisy. Sądzę więc, że w życiu jest wiele rzeczy, których nie możemy wybrać. Ale jest też wiele rzeczy, które możemy wybrać. Zdecydowałam się wyjść za mąż, zdecydowałam się zbudować własną karierę i pracować dla siebie. Zdecydowałam się zostać matką, to są rzeczy, które mogłam wybrać. I z każdym z tych wyborów wiązały się kompromisy, były rzeczy, które wiesz, zmieniły się lub rzeczy, których nie możesz już robić, i rzeczy, które możesz robić, a których wcześniej nie mogłeś robić, ponieważ wybrałeś te rzeczy. I tak z każdym z tych wielkich wyborów, zyskałem rzeczy i straciłem rzeczy. I zdecydowanie są chwile, w których czuję smutek z powodu niektórych strat, ale jestem naprawdę pewny swoich wyborów, więc nie mam nic przeciwko temu. I myślę, że to ważne, jeśli odczuwasz jakąkolwiek presję typu: powinnam mieć własną firmę, chociaż nie jestem pewna, czy naprawdę tego chcę. Albo powinnam zostać matką, choć nie jestem pewna, czy naprawdę tego chcę. Naprawdę zastanów się nad tym, ponieważ będą kompromisy i dobrze jest wybrać inną ścieżkę niż ktoś inny, to jest całkowicie w porządku. Upewnij się więc, że jesteś naprawdę zadowolony z tych ważnych wyborów w swoim życiu, na tyle, na ile możesz je kontrolować, ponieważ życie jest bardzo nieprzewidywalne. Ale na tyle, na ile możesz, bo wiesz, ja pracuję, tak jak teraz pracuję o wiele mniej niż przed urodzeniem dziecka. Nadal pracuję na pełny etat, a on nadal jest w przedszkolu na pełny etat, ale jest po prostu zupełnie inaczej, ponieważ wiele razy jest chory lub są wizyty lekarskie, na które musimy iść i różne inne rzeczy. Przedszkole zostało zamknięte, ponieważ nie mieli prądu, co wydarzyło się w zeszłym tygodniu. Bardzo przypadkowe.

Elsie: Tak, nie, wkraczam w erę letniej przerwy w byciu rodzicem, która znacznie różni się od ery opieki dziennej i bardzo szybko się tego nauczyłam. Ale myślę, że to zdecydowanie, nie wiem, myślę, że to jest Złudzenie, że trzeba mieć idealnie zrównoważony harmonogram. Nie wiem, czy ktokolwiek naprawdę tak ma. Tak.

Emma: Myślę też, że naprawdę nie ma sensu denerwować się, że nie masz wszystkiego. Zamiast tego pomyśl o tym, co jest dla ciebie najważniejsze. Pomyśl o wszystkim, czego chcesz, jak o piramidzie, a nie jak o linii prostej, ponieważ prawdopodobnie nie możesz mieć wszystkiego, chyba że nie chcesz absolutnie nic od życia, nie wszystko dzieje się tak, jak chcemy. Więc pomyślałbym o tym bardziej jak o tym, co jest dla mnie najważniejsze? Czas, który straciłam na pracę zawodową, ponieważ zdecydowałam się zostać mamą, tak naprawdę mi nie przeszkadza. Są chwile, kiedy może to być frustrujące, ale jestem naprawdę zadowolona z mojego wyboru. Naprawdę chciałam być mamą i kocham to. Więc dla mnie to działa. Ale jeśli tego nie chcesz, to wybierz coś innego, to twoje życie i mamy tylko jedno, o ile pamiętam. Ale na bardziej praktycznym poziomie porozmawiajmy o tym, jak ustalamy priorytety tego, co należy zrobić każdego dnia, każdego tygodnia, każdego miesiąca. Jak o tym decydujemy i jak pozostajemy na dobrej drodze?

Elsie: Tak, myślę, że to naprawdę dobre pytanie. Moją najlepszą wskazówką jest to, że jestem bardzo zależna od listy, jeśli chodzi o produktywność, więc z biegiem lat nauczyłam się, że ważne jest dla mnie, aby mieć dni planowania w moim harmonogramie, w których spędzam całe dni na planowaniu, szczególnie w przypadku treści na blogu, czasami spędzam kilka dni na planowaniu całego miesiąca lub całego sezonu postów na blogu, a potem mogę w pewnym sensie autopilotować i po prostu robić je w pęknięciach. O wiele łatwiej jest mi to zrobić, ponieważ nigdy nie muszę się zastanawiać, co zrobić, po prostu muszę zrobić następną rzecz z mojej listy. To było dla mnie niezwykle pomocne i uważam, że posiadanie dobrego planera, papierowego planera, jest niezbędne. Myślę, że nie musi to być papier, to tylko moje preferencje. Ale tak, posiadanie listy, która jest niezwykle szczegółowa i na której wiesz wszystko, co musisz zrobić, abyś nigdy nie musiał się budzić i zastanawiać, myślę, że jest to bardzo pomocne.

Emma: Tak. Czuję, że gdybym miała moment, w którym myślę: och, mam dodatkowe dwie godziny w ciągu dnia pracy lub weekendu, a Oscar spał dłużej lub coś w tym stylu, nie spałby dwie dodatkowe godziny, ale wiesz, co mam na myśli? Jeśli myślę, co powinienem zrobić? Często będę sfrustrowany, jeśli tego nie zrobię. Lubię więc mieć bieżące listy rzeczy, które są jak obowiązki domowe, hobby i praca. A jeśli mam dodatkowy czas, mogę po prostu spojrzeć na listę i zastanowić się, co mogę zrobić? Dzięki temu nigdy nie mam poczucia, że się marnuję, bo marnowanie czasu to nic wielkiego. Wszyscy marnujemy czas. To nic wielkiego. Ale może to być frustrujące, jeśli czujesz się dobrze, gdy coś osiągniesz. To tylko ja, a może wszyscy. Ale czuję się naprawdę dobrze, gdy kończę dzień i myślę: „Wiesz co? Może nie udało mi się zrobić wszystkiego, ale zostawiłem wszystko w terenie i zrobiłem tyle, ile mogłem, i tak właśnie się stało.

Elsie: Tak, i bardzo podobnie, sezonowa lista rzeczy do zrobienia pomogła mi nadać priorytet mojemu życiu rodzinnemu. Kiedy zbliża się weekend i mówisz, że masz dodatkowe popołudnie lub kilka godzin do wypełnienia, masz już gotowe pomysły. I możesz po prostu zrobić jeden, wybrać jeden i zrobić jeden, uwielbiam to. Myślę, że kiedy nienie mam dobrego planowania, a przynajmniej dla mnie, kiedy nie mam dobrego planowania w moim życiu, bardzo łatwo jest mi być nieproduktywnym.

Emma: Tak, to samo. Niezwykle łatwo. Ja również zaczęłam to robić, więc tak jak Ty, naprawdę polegam na liście. Mam je na telefonie i w aplikacji Notatki. Bardzo lubię też papier. Mam więc tygodniowy planer get-to-workbook, w którym od razu widać cały tydzień. Chyba mówiłem już o tym w tym podcaście. Ale tak czy inaczej, w ciągu ostatnich kilku miesięcy zacząłem zostawiać piątek prawie pusty, ponieważ zauważyłem, że sprawy wciąż się powtarzały, nie dlatego, że nie próbowałem, ale wiele razy pojawiało się coś przypadkowego, na przykład musiałem wcześniej odebrać Oscara lub spotkanie, które miało potrwać dłużej niż myślałem, czy cokolwiek innego. Tak więc wiele zadań kończyło się na tym, że byłam bardzo sfrustrowana, a teraz czuję o wiele mniej tej frustracji, ponieważ po prostu zostawiam piątek w większości pusty, a wiele rzeczy i tak kończy się tam, więc nadal jest to pełny dzień. Ale czuję się tak, jakbym rozwiązał swoją frustrację, ponieważ czasami trzeba po prostu zidentyfikować, co ci przeszkadza i po prostu zmienić sposób, w jaki robisz rzeczy, aby działało lepiej w twoim życiu.

Elsie: Tak. Nie, to bardzo dobra wskazówka. Jak ustalasz granice z pracującymi dziećmi, aby mieć dużo czasu dla obojga?

Emma: Tak, więc czuję, że w wieku, w którym jest teraz, polegamy głównie na naszej opiece dziennej, więc myślę o opiece dziennej jako o moich godzinach pracy, a jeśli opieka dzienna zostanie odwołana lub jest chory i musi wrócić do domu, to nigdy nie czuję się winna, że przerywam pracę i idę się tym zająć. Oczywiście, jeśli mam ważny termin lub cokolwiek innego, zawsze mogę poprosić Treya, by to zrobił. Jest bardzo chętny i też może to zrobić, chyba że ma jakiś ważny termin. Ale ostatnio nie mam zbyt wielu terminów. Dzieje się tak raczej w sezonie sponsorskim, który nie jest teraz dla nas. Nigdy nie mam wyrzutów sumienia, jeśli muszę odebrać go wcześniej. Nie wykorzystujemy też maksymalnie dostępnego czasu opieki dziennej, zabieramy go od dziewiątej do piątej, co nam odpowiada. Moglibyśmy zabrać go wcześniej, a trochę później mógłby zostać, mają naprawdę długie godziny. Niektórzy ludzie są jak pielęgniarki, które mają 12-godzinne zmiany i inne tego typu rzeczy. Wybraliśmy godziny, które nam odpowiadają. Oznacza to, że mam z nim solidne dwie godziny zabawy rano w zależności od czasu jego pobudki i solidne dwie godziny zabawy, która obejmuje czas kąpieli i kolacji, ale wszystko to przed jego snem w nocy, a dla mnie to naprawdę dobre uczucie, gdy jestem jak, w porządku, mam te naprawdę miłe cztery godziny, a potem mamy cały nasz weekend, a potem przez resztę czasu staram się pracować, a potem, gdy idzie spać, wtedy mogę zająć się hobby i spędzać czas z mężem lub po prostu zająć się wyszukaną pielęgnacją skóry, co lubię robić.

Elsie: Tak, więc moja rada jest taka, aby pamiętać, że są to najbardziej pracowite lata w całym twoim życiu, jeśli masz dzieci, zwłaszcza w przedszkolu, klasie, zajęciach szkolnych, sporcie i tym podobnych rzeczach. Są to bardzo pracowite lata i myślę, że w porządku jest nie robić wszystkiego, co chciałoby się robić w tych latach, ponieważ oczywiście, miejmy nadzieję, priorytetem było zostanie rodzicem i bycie rodzicem, a teraz jest to część twojego życia, która zajmuje dużo czasu. dużo czasu. Więc jeśli chodzi o tryb pracy, moja obecna strategia polega na tym, że staram się być trochę bardziej jak Emma, a moja strategia polega na tym, że zrobione jest lepsze niż doskonałe, po prostu kończę rzeczy. Trzymam się swojej listy i skupiam się na tym, by w godzinach pracy i w trybie mamy po prostu nie myśleć o pracy. Więc w pewnym sensie dzielę się na części. Jeśli nie korzystam z telefonu ani komputera, naprawdę łatwo jest mi spędzać czas z dziećmi i robić słodkie rzeczy, które chcą robić. Wczoraj bardzo, bardzo chciały, żebym obejrzała Aladyna 3, a ja jestem z siebie dumna, że obejrzałam połowę. To zajęło dużo, po prostu nie sądzę, że taki film powinien mieć trzecią kontynuację. Ale oni kochają sequele i pokochali to i chcieli mi pokazać, jak wyglądał tata Aladyna i tak dalej, a teraz wiem. Więc po prostu myślę, że pozwolenie sobie na posiadanie dwóch żyć. Wiesz, co mam na myśli? Tak o tym myślę. To tak, jakbym miała swoje życie zawodowe, wkładam w nie wszystko, a potem mam życie mojej mamy i wkładam w nie wszystko. Nie wiem. Czuję, że funkcjonuje na tym etapie. Czuję się całkiem dobrze.

Emma: Tak. A jeśli chodzi o granice, to nawet nie wiem, czy to kwestia granic, ale czuję, że dla mnie, ponieważ jestem introwertyczką. Więc mój dzień pracy spędzam głównie sama, oczywiście dzisiaj Elsie mi przeszkadza, ponieważ jesteśmy tutaj w podcaście, tylko żartuję. Ale wiele dni w pracy spędzam zupełnie sama, ponieważ pracuję w domu, tworzę przepisy, fotografuję, piszę i tak dalej. I tak często czuję, że mam szczęście, ponieważ mogę naładować baterię samotności, gdy jestem w pracy. Co jest w pewnym sensie podwójnym zanurzeniem, to takie miłe. Ale kiedy mam tydzień, w którym nie ma opieki dziennej lub Oscar tęskni za domem lub cokolwiek innego, lub kilka weekendów z powrotem do tyłu, ostatnio odbyliśmy kilka rodzinnych wycieczek z powrotem do tyłu, co było naprawdę zabawne i było dla mnie ogromnym priorytetem. Ale mogłem też powiedzieć, że moja introwertyczna bateria była na wyczerpaniu. Dlatego myślę, że ważne jest, aby powiedzieć, jeśli masz partnera, powiedz mu wszystkim swoim przyjaciołom, tak jak ja mam naprawdę wspierającą grupę przyjaciół. I miałam jedną przyjaciółkę, która zaprosiła mnie na robienie biżuterii, co jest moim językiem miłości, ale czułam, że muszę być introwertyczką. Mogłam po prostu powiedzieć, że nie będę miała nic do powiedzenia, ponieważ czuję się wyczerpana i chcę zostać w domu. W przeszłości czułbym się winny z tego powodu, ale obecnie po prostu tego nie robię, ponieważ nie mam miejsca na poczucie winy, a poza tym jestem wyczerpany, więc po prostu tego nie zrobię, a także czuję, że zbudowałem wspierających przyjaciół. Wiem, że wszyscy moi przyjaciele i mój partner rozumieją mnie i rozumieją, jeśli mówię: Hej, muszę dziś zostać. Jestem po prostu zmęczony, co myślę, że jest tym, co napisałem, a ona powiedziała: Rozumiem, spoko. To takie miłe. To jak, dziękuję, że nie wywierasz na mnie presji, kiedy szczerze mówiąc nie mogę sobie z tym teraz poradzić. Po prostu potrzebuję trochę czasu, żeby się wyluzować.

Elsie: Zawsze jest następny tydzień. Tak, bardzo podoba mi się to, że motywem przewodnim tego tematu jest ignorowanie lub odcinanie się od poczucia winy, ponieważ uważam, że poczucie winy może być takim ciężarem do noszenia, czy to w pracy, czy w rodzicielstwie, kiedy szczerze mówiąc, to nie pomaga. W niczym nie pomaga. Nie osiąga ani niczego osiągnąć. Nie sprawia, że stajesz się lepszy w czymkolwiek. To po prostu okropne uczucie. Tak więc znalezienie sposobów na odciążenie naszych umysłów zajęło mi dużo czasu, ale myślę, że im bardziej możesz je odciąć i przypomnieć sobie, że nie są pomocne, myślę, że to naprawdę świetne.

Emma: Tak, zgadzam się.

Elsie: Okej, więc następne pytanie brzmi: jak sobie radzisz, gdy jeden obszar twojego życia wymaga więcej uwagi niż inne? Myślę, że to naprawdę dobre pytanie. Niedawno przez to przechodziłam. Mój mąż odniósł gigantyczny sukces w swoim biznesie, który przyszedł naprawdę ciężko i naprawdę szybko, co zmieniło naszą dynamikę, zmieniło naszą równowagę rodzicielską. I to w pewnym sensie zmieniło jego wolny czas w ciągu ostatniego roku. Więc tak jakby nie pracowałam mniej. Musieliśmy więc bardziej strategicznie podejść do tego, jak dzielimy się obowiązkami rodzicielskimi. Więc moja rada jest taka, że często jest to sezon, to tak, jakbyś przechodził przez czas, przechodzisz przez premierę, sezon, projekt, wydanie, cokolwiek. Rozpoczynanie biznesu to tak naprawdę tylko tymczasowa rzecz. Myślę więc, że bycie uczciwym przede wszystkim wobec siebie jest ważne. Potrafię być dla siebie największym kłamcą, jeśli chodzi o zarządzanie czasem. I myślę, że jeśli okłamujesz siebie, to przypadkowo będziesz okłamywać wszystkich wokół. Więc najpierw musisz być szczery wobec siebie, potem wobec partnera, a potem oczywiście wobec partnera biznesowego, szefów, cokolwiek. Dla mnie jest to Emma, moja partnerka biznesowa.

Emma: Ja jestem szefem! Żartuję.

Elsie: Właściwie to ona wpisała siebie jako prezesa, a mnie jako wiceprezesa w niektórych dokumentach, które widziałam. Więc myślę, że jest trochę moim szefem. Technicznie według rządu.

Emma: To po prostu formularze, w których czegoś wymagają, a ja na to: cóż, prawdopodobnie prezydent będzie musiał wypełnić więcej rzeczy. To większe obciążenie. Tym to naprawdę jest.

Elsie: Nie, nie. Zdecydowanie jesteśmy partnerami 50/50 i ona jest zdecydowanie bardziej aktywna administracyjnie niż ja.

Emma: Tak, czasami. Czuję, że naprawdę byłam, a potem urodziłam dziecko i teraz jestem o wiele bardziej jak: Hej, potrzebuję twojej pomocy z tym, albo nie mogę tego zrobić, albo cokolwiek innego. Bo to jest tak, że brakuje czasu na różne rzeczy.

Elsie: Ale tak czy inaczej, bycie ze sobą szczerym w kwestii tego, czego potrzebujemy, uważam za niezwykle pomocne. Myślę, że wszyscy chcemy być jak bohaterowie i chcemy, by wszyscy widzieli, że ciężko pracujemy, że poświęcamy czas i tak dalej. Ale myślę, że bycie w stanie, bycie szczerym, kiedy trzeba zrobić mniej lub kiedy trzeba

Emma: Potrzebujesz przedłużenia. Nie mogę dotrzymać tego terminu.

Elsie: Albo kiedy po prostu masz trudności. Dla mnie moje miesiące przeprowadzki były trochę złe, a Emma jest bardzo wyrozumiała. Ale myślę, że czuję też, że w pewnym momencie będę chciał w naturalny sposób trochę się zrewanżować i nadrobić zaległości.

Emma: Tak, nie obchodzi mnie to.

Elsie: Cóż, w każdym razie myślę, że komunikacja jest naprawdę ważna i zaczyna się od bycia uczciwym wobec siebie, ponieważ wiesz, że nie możesz być wszystkim przez cały czas i nie okłamuj siebie, że możesz.

Emma: Tak, ja też uważam, że trzeba być ze sobą szczerym, rozmawiać z innymi. Upewnij się, że wszyscy są świadomi tego, czego potrzebujesz i co się dzieje, ponieważ jeśli masz ważne terminy w pracy i nie rozmawiasz ze swoim partnerem, może to nie być zbyt dobre, oczywiście. Ale myślę, że oprócz tego, kiedy już wszystko jest na swoim miejscu, naprawdę trzeba czasami założyć opaski na oczy i po prostu pozwolić ludziom myśleć, cokolwiek o tobie pomyślą. Ludzie, którzy nie są w twoim wewnętrznym kręgu i nie są w twoim systemie wsparcia, ponieważ ludzie będą wydawać osądy na twój temat, a ty po prostu musisz na to pozwolić. Niektórzy uważają, że kobiety nie powinny mieć żadnej pełnoetatowej opieki nad dziećmi, powinny po prostu zostać z nimi w domu. I jest to przekonanie, które mogą wyznawać. Ale ty, jeśli zdecydowałaś się pozostać w swojej karierze, będziesz musiała zrzucić to z siebie i po prostu zignorować. Albo jak mały przykład, to naprawdę nie ma znaczenia, ale zwłaszcza odkąd Elsie się przeprowadza, ale ogólnie rzecz biorąc, prowadzimy o wiele więcej blogów kulinarnych i uwielbiamy to, ale mamy tu i ówdzie komentarze, które przypominają tęsknotę za rzemiosłem, żałujcie, że nie robicie tak dużo jedzenia. Dlaczego tak dużo blogujesz o jedzeniu? Myślę, że to w porządku. Ludzie mogą zadawać pytania. To naprawdę nie jest takie negatywne, to po prostu bardziej, dla mnie to tak, jakbyś nie do końca wiedział, co się z nami dzieje i to jest w porządku, ponieważ nie wtajemniczyliśmy cię w to. Ale nie będę się wychylać i będę robić to, co uważam za najlepsze dla naszego biznesu, bo to właśnie muszę robić. Zdecydowaliśmy o tym i jesteśmy tego świadomi. To taki mały przykład, ale w podobny sposób.

Elsie: Ja robię coś zupełnie odwrotnego. Próbowałam im powiedzieć, że mamy trzech pisarzy. Jedna z nas jest na urlopie macierzyńskim, jedna się przeprowadza, a jedna pisze tylko o jedzeniu.

Emma: Więc zgadnij, co tam będzie? Hej, trochę tworzę.

Elsie: Nie, wiem, że tak. Zawsze chciałabym być bardziej szczera i żeby ludzie po prostu to rozumieli, ale to trudna rzecz w komunikowaniu się z publicznością zamiast z osobą. Notatka po prostu umyka.

Emma: Tak. Też myślę, że tego rodzaju komentarze są naprawdę bardzo drobne i niekoniecznie negatywne. Więc to, co przychodzi mi do głowy, to jeśli masz członka rodziny, który być może osądza cię za utrzymanie kariery po tym, jak zaczniesz mieć dzieci lub po prostu różne rzeczy, przez które ludzie przechodzą, których ja tak naprawdę nie mam w swoim życiu, ale to tak, jakby naprawdę trudno było czuć, że powinieneś zrobić to wszystko, ale są tylko 24 godziny w ciągu dnia, wszyscy żyjemy z tą rzeczywistością. Jest jak jest. Musimy więc wybierać to, czego chcemy, co jest ważne dla nas, co jest ważne dla naszych rodzin. I musimy pozwolić innym ludziom na ich osądy lub przypuszczenia i po prostu odpuścić, ponieważ oni tego nie wiedzą. Dokonałeś wyboru, więc ciesz się nim.

Elsie: Tak, zdecydowanie się z tym zgadzam. Myślę, że to dobra rada. Nie można być wszystkim przez cały czas. Myślę też, że zmiana, jedna z rzeczy w byciu blogerem od 15 lat, która jest bardzo spójna, to komentarz, który będzie brzmiał: Lubiłem cię bardziej wcześniej. Przez 15 lat z rzędu otrzymywaliśmy takie komentarze przez cały czas i nadal będziemy je otrzymywać. Musisz przywiązywać większą wagę do ludzi, którzy chcą, abyś ewoluował i zmieniał się, a znacznie mniejszą do ludzi, którzy chcą, abyś pozostał taki sam. Wiesz, tak jak w liceum, kiedy piszesz w roczniku, że zawsze jesteś taki sam. W rzeczywistości to dość głupia rzecz do napisania. Nigdy nie zmieniaj się dla licealistów.

Emma: Tak, jestem pewna, że nie napisałam nic mądrego w żadnym roczniku, w którym kiedykolwiek pisałam. Ale myślę też, że jeśli chcesz się rozwijać i zmieniać, to musisz po prostu dokonać tego wyboru, a inni ludzie nie mogą dokonać tego wyboru za ciebie. Po prostu nie, mogą powiedzieć swój komentarz, mogą, cokolwiek. Ale to ty jesteś odpowiedzialny za swoje życie i jeśli chcesz nadal się rozwijać i zmieniać, to to wszystko. Nie musisz nawet brać pod uwagę innych rzeczy, to tylko muchy brzęczące wokół twojej głowy, zignoruj je. Ale myślę też, że ma to związek z tym, co ludzie lubią. Jeśli chodzi o nas, to ma to związek z tym, co lubią od nas, a kilka odcinków temu, jeśli przegapiłeś, rozmawialiśmy o hobby. Jedną z rzeczy, o których wspomnieliśmy na początku odcinka, było to, że David Bowie stworzył album tuż przed śmiercią. Uwielbiam Davida Bowiego, jestem jego wielkim fanem i nie jest to jego najbardziej znany czy dobrze przyjęty album, zmarł niedługo po tym, więc jestem pewien, że nikt nie zostawiłby tego komentarza, bo o mój Boże. Ale ktoś mógłby powiedzieć: oh, lubiłem cię bardziej w latach siedemdziesiątych. Ale to, co czyni go dla mnie ikoną, to fakt, że nadal się rozwijał, zmieniał i wydawał prace, a nieuchronnie niektóre z nich będą lepsze od innych. Nie wiem nawet, jaki był jego ulubiony album, ale prawdopodobnie mógłbym zgadnąć, co lubią jego fani. Ale ja chcę być osobą, która wciąż tworzy, rozwija się i zmienia, i nie obchodzi mnie, czy inni to kochają. Chcę, aby to było częścią tego kim jestem, ponieważ uważam, że jest to piękne i ważne, ale nie jest to zbyt zrównoważone i zdecydowanie trudne, i myślę, że po drodze trzeba ignorować innych ludzi, aby tak się stało.

Elsie: Tak. Myślę, że celem jest ciągłe ewoluowanie i podążanie za własnym wewnętrznym kompasem oraz posiadanie własnej strategii, z którą czujesz się komfortowo i którą wybrałeś celowo, więc dobra rozmowa. Bardzo podobał mi się ten odcinek. To sprawia, że czuję się szczęśliwy w życiu.

Emma: Cudownie.

Elsie: Mamy pytanie od słuchaczki Jennifer Kosmono. Co byś robiła, gdybyś nie prowadziła A Beautiful Mess? Dobra, ja pierwsza, bo odpowiedź jest do bani i wiem, że będziesz się ze mnie nabijać. Uwielbiam robić A Beautiful Mess i cieszę się, że to robię. Kilka razy wspominałam też, że w przyszłości chcę zostać artystką. Ale to jest jak totalna druga rzeczywistość, to jest totalna alternatywna rzeczywistość, okej. Ale rzeczą, którą wciąż mam w sercu i która nigdy nie zniknie, jest to, że wciąż chcę mieć sklep detaliczny.

Emma: O mój Boże.

Elsie: Wiem, a pragnienie tego nigdy nie umiera, nigdy nie odchodzi. Po prostu desperacko, desperacko chcę mieć, nie wiem, zmienia się to przez lata, ale ostatnio jest to jak księgarnia. Z mnóstwem świec i odrobiną rzeczy do domu. Jak przytulna księgarnia. Tak, i myślę, że zawsze będę tego chciała i spędzę resztę mojego życia próbując zwalczyć chęć otwarcia kolejnego sklepu, ponieważ już to zrobiłam i naprawdę mi się to nie udało.Nie jestem szczęśliwy robiąc to codziennie, ale wciąż mam ochotę spróbować ponownie. A ty Em?

Emma: Tak, więc zanim naprawdę zaangażowałam się w A Beautiful Mess. Prowadziłam już bloga kulinarnego. Miałam dwa blogi kulinarne zanim zaczęłam. Jeden nazywał się From Scratch, a drugi Food Coma. Więc czuję, że gdybyśmy nie zaczęli blogować razem, prawdopodobnie zachowałbym Food Coma i po prostu kontynuowałbym to. Więc prawdopodobnie nadal byłbym blogerem kulinarnym, ale to kiepska odpowiedź, ponieważ jestem blogerem kulinarnym tylko w inny sposób. Więc to tak, jakbyś robiła to samo, ale pod inną nazwą, fajnie.

Elsie: Wymyśl inną odpowiedź, która będzie bardziej interesująca.

Emma: Cóż, nie wiem, czy to jest interesujące, ale jak wszyscy wiedzą, naprawdę chcę być pisarką, więc miałabym nadzieję, że mogłabym mieć taką karierę. Ale nie miałabym nic przeciwko, gdybym finansowo musiała ją uzupełnić w inny sposób. I jedna rzecz, którą naprawdę kochałam, w moich latach dwudziestych, sprzątałam mieszkania i domy, kiedy mieszkałam w Los Angeles, i naprawdę kochałam tę pracę, nadal czasami o tym myślę, ponieważ kiedy się nad tym zastanowić, to w pewnym sensie gra to na moich mocnych stronach, czyli lubię być sama i pracować sama. Niekoniecznie jestem świetna w sprzątaniu, ale jestem dobrym finiszerem i zawsze lubiłam satysfakcję z tego, że wchodzisz i jest brudno, a potem, kiedy wychodzisz, jest czysto, ładnie pachnie i wszystko jest na swoim miejscu, wiesz to wszystko.

Elsie: Mogłabyś być mamą audiobooka.

Emma: Tak. Więc może mogłabym sprzątać domy i mieszkania, a także pisać fikcję i między tymi dwiema rzeczami zarabiać wystarczająco dużo, aby żyć swoim życiem lub cokolwiek innego. Czuję, że właśnie to bym zrobiła, gdybym musiała zacząć od nowa. Nie wiem, coś w stylu alternatywnego wszechświata.

Elsie: Fajnie. Czasami lubię oglądać filmy o sprzątaniu na TikTok.

Emma: O tak.

Elsie: Sprawiają, że wygląda to naprawdę zabawnie.

Emma: Tak. Pani Hinch na całego, uwielbiam to.

Elsie: Super. Tak, chyba nikt by się tego nie spodziewał. To urocze. Nadszedł czas na nasz słynny segment, żart lub fakt z Novą. Hej Nova, w tym tygodniu masz dla nas żart lub fakt?

Nova: Mam żart.

Elsie: Żart, jestem gotowa.

Nova: Dlaczego szkielet nie poszedł do szkoły?

Elsie: Dlaczego?

Nova: Ponieważ nie miał do tego serca.

Elsie: Dobre. Dzięki za żarty. Pa Nova.

Emma: Dziękuję bardzo za wysłuchanie. Jeśli masz jakieś pytania lub pomysły na podcast, napisz do nas na adres podcast@abeautifulmess.com lub zadzwoń i zostaw nam wiadomość głosową, numer to 417-893-0011.

Wrócimy w

przyszłym tygodniu z głębokim zanurzeniem się w niektóre z naszych ulubionych letnich rzeczy

.